Jakiś czas temu pojawił się wpis dotyczący figurek, postaci związanych z Lego Super Mario. Abyśmy mogli z nich w pełni skorzystać potrzebujemy: zestaw startowy Lego Super Mario. To właśnie dzięki temu zestawu możemy ruszyć i ratować świat z Mario. Możemy aktywować figurki, zbierać monety i dobrze się bawić. To co oferuje nam zestaw i o co w nim chodzi, dowiecie się czytając poniższy post. Zapraszamy!
Zestaw startowy, jak sama nazwa wskazuje jest zestawem na start czyli na początek. To właśnie od niego powinniśmy zacząć naszą przygodę z wesołym hydraulikiem Mario. W tym pudełku (UWAGA!!) i tylko w tym znajdziemy naszego głównego bohatera. Cena katalogowa zestawu ( numer: 71360) wynosi około 250zł. Nam udało się go zdobyć na promocji w sieci sklepów Carrefour po 199zł.
Na pudełku znajdziemy informację, że potrzebujemy dwóch baterii paluszków AAA. Słuchając recenzji oraz czytając różne wpisy – powinniśmy się zaopatrzyć w nie sami. Czy tak jest, dowiecie się w innym wpisie, w którym zestaw będzie już rozpakowany i zaglądniemy do środka 🙂 . Co za tym idzie – pojawi się jeszcze jedna recenzja związana z zestawem startowym Lego Super Mario.
samo w sobie ma bardzo ciekawy i nieregularny kształt. Każdy z nas kojarzy pudełka Lego w formie kwadratu albo prostokąta. Tutaj ciekawie zaprojektowane pudełko dodaje uroku, ale też zabiera sporo miejsca w szafie. Nam to nie przeszkadza ponieważ należymy do tych maniaków Lego, co nie chomikują pudełek. Zostawiamy tylko instrukcje i tworzymy albumy ze zdjęciami tego co mamy na stanie.
Karton złożony jest z aż 6 trapezów. Ciekawi nas skąd powstał pomysł na takie niecodzienne pudełko z zabawką interaktywną jaką jest hydraulik Mario?
wspomnianego wyżej pudełka to zbiór bardzo potrzebnych nam elementów. Zestaw startowy Lego Super Mario zawiera postać głównego bohatera – hydraulika Mario napędzanego na baterie AAA X2. Dodatkowo w środku powinniśmy znaleźć też (i oczywiście zbudować z mniejszych elementów): żółty klocek z białym znakiem zapytania; dwóch wrogów: Goomba oraz Bowser Junior a także zieloną rurę startową i flagę, na której kończymy grę.
Dla dzieci na pewno zestaw okaże się trafnym pomysłem, ale warto też dokupić postacie z saszetek ( 8 z 10 postaci możecie podejrzeć tutaj) . Do kolekcji ostatnio trafiła dziewiąta postać czyli Paragoomba.
Na początku sceptycznie patrzyliśmy na tą serię. Może wszystko przez to, że instrukcja składania znajduje się na telefonie. Aby nią mieć, trzeba ściągnąć aplikację. Z drugiej strony patrząc na nasze środowisko, jest to krok do oszczędzania papieru a co za tym idzie – ratujemy drzewa.
Figurki, które zbieramy (no bo przecież jeszcze brakuje nam ostatniej, dziesiątej) przyczyniły się to tego, że seria skradła nam serce i kupujemy co jakiś czas zestawy uzupełniające. Na chwilę obecną wszystkie te zestawy możecie podziwiać na naszym drugim blogu: sikorkowepasjepl.blogspot.com .
Dla miłośników Lego a jeszcze bardziej dla miłośników wspaniałego hydraulika Mario – zestaw startowy jest zapowiedzią wspaniałej zabawy, ale też i ładnie będzie prezentować się na półce :).
A co Wy sądzicie o nim? Podzielcie się z nami w komentarzu 🙂
Mój syn był fanem zestawów Lego, a teraz oboje z synową kupują klocki dzieciom w rodzinie i pewnie sami dobrze się przy tym bawią:-)
Jotko wśród znajomych naszych i tych internetowych maniaków każdy pyta o zestaw dla dziecka a tak na prawdę sami go składają i układają – pomagają układać 🙂
Klocki są dla każdego – i dla małego i dla dużego. Serdeczności.
Bardzo fajny zestaw startowy dla fanów i tycj początkujących
Zgadza się 🙂 chociaż jeszcze nie otworzyliśmy 🙂
Super mario to juz klasyka,klocki tez klasyka,wiec to zestaw idealny 🙂
Trafne spostrzeżenie 🙂
Lego zawsze jest niezawodne. Uwielbiam nim obdarowywać swoich mniejszych krewnych, a później razem z nimi się bawić 🙂
Świetnie !
Za moich czasów nie było takich bajerów 😀
Bo te bajery teraz wychodzą, ale klocki były na pewno już wcześniej 😉
nie tylko dla miłośników, lego zawsze warto kupić, bo to zawsze trafiony prezent 🙂
Karolino, potwierdzamy 🙂
Przypuszczam, że moje dzieciaki by się długo bawiły tym zestawem.
Agnieszko na pewno 🙂
Ja akurat nigdy w tę grę nie grałam i generalnie ominął mnie jej fenomen – ale dla fanów Mario to pewnie prawdziwa gratka 😉
Karolino, dokładnie tak jest. 🙂 Mamy już połowę kolekcji, ale nią podzielimy się później 🙂
Kiedyś uwielbiałam grać w Mario 😀 Ten czas spędzony na przechodzeniu kolejnych poziomów. Świetna zabawa
Olu, a my gramy w Mario nadal.
Lego to klasyka i nigdy się nie znudzi.
Wiolu, to prawda 🙂
Ciekawy ten zestaw, a dla dzieci w prezencie to niezła atrakcja 🙂
Zgadza się, chociaż na razie skorzystają u nas z tego dorośli 😉
Kiedyś lubiłam klocki Lego, teraz chyba z nich wyrosłam.
Pozdrawiam serdecznie
Karolinko, my mimo wieku – 30+ nadal kochamy klocki.
Uwielbiałam Supermaria 😊 kupiłabym dziecku bardziej z sentymentu 😜
Kasiu, sobie też możesz kupić z sentymentu 🙂
Lego oczywiście kojarzę, ale nigdy do mnie zestaw Mario jakoś nie trafił hmmm
Do nas na początku też nie trafiał, ale wszystko się zmieniło. Pokochałam tą serię i wypatruję kolejną.
Lego jest zawsze na czasie. Super pomysł na prezent. 🙂
Na prezent i na miło spędzony czas w domu wśród najbliższych.
Bardzo fajny zestaw 🙂
Potwierdzamy, chociaż … nadal w pudełku :p
Świetne na prezent 🙂 niestety nie mam takich dzieci wśród bliskich.
Ewo, nie trzeba mieć dzieci 🙂 wystarczy chcieć się zabawić. Coś ułożyć 🙂
Ten zestaw jest dla osoby 30+ czyli dla mnie 🙂 i dla męża — chociaż mąż bardziej w Lego Technic i City gustuje.
Mój synek jest na etapie lego duplo, i bardzo lubi układać klocki. Jak podrośnie może i taki zestaw kupię 😉
Duplo jest też fajne i ciekawe 🙂 Mamy dwa malutkie zestawy z tej serii Lego 🙂
Edytko!
Tobie i twoim Bliskim zdrowych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia!
Łucjo dziękujemy za ciepłe życzenia i wzajemnie. Dużo zdrówka !!!!
Nawet nie wiedziałam, że są takie kolekcje LEG. 🙂 Super!
LEGO* przepraszam, literówka. 🙂
Super zestaw, Lego zawsze w modzie 🙂
Zgadza się ! U nas tuż obok puzzli.
Super zestaw. Uwielbiam Lego, a i gra Mario nie jest mi obca. Powrót do przeszłości
To prawda. Mamy wszystkie zestawy co ukazały się w 2020 roku, a te z tego dopiero do nas przyjda.
3progress