Nie jestem mistrzem gotowania, niemniej od czasu do czasu lubię przejąć kuchnię. Zrobić coś nowego i smacznego. Zapiekany i faszerowany pomidor wcale nie jest taki trudny. Zresztą, co tam! Popatrzcie na składniki i wykonanie a później oceńcie sami.
Najpierw zrobimy zalewę:
Pomidory przekrój na dwie, w miarę równe połówki. Następnie wyciągnij środek. Postaraj się nie uszkodzić ścianki warzywa.
Do środka włóż pokrojoną w kostki szynkę:
Teraz wlej utworzoną wcześniej zalewę (sos):
Na koniec posyp całość tartym serem:
Piec w piekarniku przez 30 min w 180 stopniach.
Życzę smacznego. Marco
Ps. Mój wcześniejszy przepis znajdziecie tutaj >> domowy hot-dog << . Sam robiłem 🙂
Oh wow delicious recipe darling
Thanks for share
xx
🙂 🙂 🙂
Ciekawe, szybkie i łatwe w wykonaniu. Lubię pomidory więc skorzystam z tej propozycji 🙂 Pominę jedynie szynkę 😉
Serdeczności!
Smacznego!!
Można czymś zastąpić szynkę, bo jestem wegetarianką?☺
Agnieszko, myślę, że możesz całkowicie pominąć ten składnik i użyć tylko tego sosu i sera 🙂
Jak dla mnie za dużo sera i śmietany, ale fajny pomysł na kolacje 🙂
Dziękujemy. Jotko, akurat to danie wylądowało na stole jako obiad.
Marco dał za dużo sera – już mu o tym wspomniałam. A jeśli chodzi o ten sos, to zostało nam go troszkę i powstały omleciki 🙂
Wygląda smakowicie! Gratuluję kucharzowi, bo podobno panowie są najlepsi w kucharzeniu:)))
ZGADZAM SIĘ! Marco się uczy, ale coraz lepiej Jemu to wychodzi 🙂
..świetne zdjęcia! ..faszerowane pomidory wyglądają smakowicie 😉 ..wypróbuje przepis w najbliższym czasie 🙂
– pozdrawiam serdecznie 🙂
AnSa – życzymy smacznego 🙂
Smacznie wygląda
Dziękujemy Agnieszko.
Faszerowałam już papryki i cukinie, pomidorów jeszcze nie.
Moniko, może spróbujesz czegoś nowego 🙂 ?
Jadłam taki ze szpinakiem i był genialny. Twój przepis też bardzo smakowicie brzmi.
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Pozdrawiam.
Trosz wygląd podania bym podrasowała ale moje smaki muszę zrobić.
Małgosiu oczywiscie, że wygląd możesz zmienić. Jak na danie Marco to i tak pięknie wygląda 😀 Męża zawsze trzeba chwalić 🙂
Uwielbiam takie jedzonko. Idę sobie zrobić na śniadanie 🙂
Smacznego życzymy 🙂
Właściwie do tych pomidorów wszystko można zapakowac i zapiec, wedle woli i uznania.
Pomysłowe i szybkie danie-)
Irenko dokładnie tak!
Już widzę jak mój Stary zaciera ręce na te pomidorki! 😀 Jak coś ma w sobie ser, szynkę i jajka, to nie trzeba go długo namawiać 😉 Ja robiłam faszerowane pomidory tylko raz i raczej nie było to hit, farsz się w ogóle kupy nie trzymał. Ale to właśnie te jajka i ser widzę robią niezłą robotę!
Dokładnie. Nic się nie rozlało. Serka tylko mogło być troszkę mniej, ale udało się 🙂 Życzymy smacznego 🙂
Przyznam się, że na ciepło pomidora jadłam tylko jako zupę pomidorową. Proponowane przez Ciebie danie jest tak łatwe do przyrządzenia, że nawet moi młodzi, dość leniwi jeżeli chodzi o gotowanie, mogliby sobie je przyrządzić jako odmianę w jadłospisie. Gratuluję pomysłu i pozdrawiam.
Iwonko dziękujemy za ciepłe słowa. Serdeczności.
powiem Ci szczerze że nie przepadam za pomidorami w wersji nieprzetworzonej dlatego taka forma kusi – proste i musi byc pyszne 🙂
Nawet bardzo. Polecamy i smacznego życzymy.
I tylko prawdziwych pomidorów już nie ma:-(
Niestety nie ma, ale trzeba jeść co się pod ręką ma.