Dziś chcemy Wam pokazać hotel degli Ulivi Ristorante da Carminuccio w Gragnano we Włoszech. Warto się zatrzymać w nim podczas wojaży po Italii. Spaliśmy w wielu hotelach dwugwiazdkowych i trzygwiazdkowych. Przedstawiony przez nas hotel posiada trzy gwiazdki.
Na miejsce przyjechaliśmy chyba około dwudziestej drugiej późnym wieczorem. Opuszczaliśmy go rano o piątej z prowiantem w ręce.
Wchodzimy do: hotel degli Ulivi Ristorante da Carminuccio w Gragnano przez ustrojone łuki. Z prawej i lewej strony zieleń. Palmy i pozostałe egzotyczne rośliny. Nad łukami stworzonymi z roślin znajduje się bajeczne oświetlenie.
Wzdłuż hotelu rozchodzą się drobne alejki. Każdy kąt ma ładną dekorację. Bogactwo roślinności, piękne donice. Ładnie urządzone skalniaki wzdłuż budynku.
Na parterze, na prawo od wejścia do wnętrza hotelu znajduje się ładna kapliczka z figurą Matki Bożej.
Największe wrażenie w hotelu zrobiły na nas udekorowane stoły w kwiaty. Stoły dodają uroku temu miejscu. Każdy inny. Nie znajdziecie tutaj dwóch takich samych wzorów. Na środku prawie każdego ze stołów znajduje się nazwa hotelu.
A tutaj stół bez nazwy hotelu. Czyż nie jest bajeczny?
Te stoły są warte zobaczenia. Jest ich cała masa. W hotelu często robione są różne przyjęcia.
Najpiękniejsze widoki tylko z dachu hotelu. Ta góra, tak daleko to Wezuwiusz. Pod stopami wulkanu widzimy w nocnej szacie Neapol i inne miasta.
Macie jakieś swoje ulubione hotele we Włoszech? Polecicie jakieś?
Hotel degli Ulivi Ristorante da Carminuccio
Strada Statale per Agerola,202 • 80054 Gragnano (NA)
Telefono: 081 801 2809 • info@dacarminuccio.com
Strona hotelu : dacarminuccio.com – zaglądnijcie koniecznie.
Naprawdę wspaniałe miejsce. Warto zatrzymać się w tak urokliwym hotelu. Taki stół, chętnie bym przygarnęła. 😊
Agnieszko, my też hehehe
Lubię takie posty i zawsze proszę bloggerów o to, aby zrobili specjalną zakładkę „noclegi” czy coś takiego. Prywatne opinie są wiele warte i odnośnik na Waszej stronie pomogłyby odszukać taki post za przypuśćmy rok czy dwa.
Bardzo mi się podoba to co tu pokazaliście.
Dziękujemy Aniu za podsunięcie pomysłu. Postaramy się stworzyć za jakiś czas taką zakładkę – niech służy pomocą. Serdeczności.
Aniu, na naszym blogu jest zakładka ulubione hotele i będziemy je sukcesywnie dodawac.
Irenko my też chętnie tam zaglądniemy 🙂
Rzeczywiście, niesamowicie zadbane, piękne i klimatyczne miejsce! A widoki bajeczne!!! Choć mi jeszcze spodobała się sama nazwa hotelu – taka jakaś arystokratyczna ☺☺☺
Nazwa ciekawa – też się nam spodobała, ale bardziej te urokliwe stoły i widok na całą okolicę.
Piękne miejsce, ja nic nie polecę, bo nie byłam…
Jotko, może kiedyś zagościsz 🙂
Całkiem ładny hotel ♥
Potwierdzamy 🙂
Omg, cudnie to wygląda. Na 100% dopiszę do naszej listy must see. W każdym razie, mogę chyba wam się przyznać, że po waszych ostatnich zdjęciach, tak niesamowicie nakręciłam małża, że chyba przyśpieszymy nasz powrót do Włoch 😀
Kasia, wspaniale. Kręć kręć małża – i jedźcie a co !!
My mamy tyle ulubionych hoteli,że nie sposób ich wymienic.
W naszej zakładce:polecane hotele , dopiero trzy, ale pewnie przybędzie.
W bardzo fajnym i klimatycznym hotelu mieliście nocleg.Dzisiaj jest taka konkurencja,że każdy się stara przyciągac gości,czym może.
We Włoszech staramy się spac w gospodarstwach agroturystycznych,aby poznac takie prawdziwe Włochy.
Pozdrowienia-)
Irenko pięknie. W takim razie musimy koniecznie zapoznać się z Twoimi proponowanymi hotelami i miejscami noclegowymi.
Nie ma chyba nic gorszego, niż spędzić w takich ładnych hotelach tylko kilka godzin… Pewnie nawet nie skorzystaliście za bardzo z jego gościny? Nam się raz zdarzyło tak, jak jechaliśmy do Bułgarii… Mieliśmy „międzylądowanie” a raczej przystanek w samochodowej podróży na Węgrzech. Przyjechaliśmy koło 23 lub nawet później, rano tylko prysznic, śniadanie i sru w dalszą drogę. Pech chciał, że hotel był przepiękny, aż się go nie chciało opuszczać, a koło hotelu był nawet tor dla gokartów (stąd nawet nazwa „Gokart”… Serce nam pękało jak odjężdżaliśmy z parkingu! 🙂
Ojjj faktycznie, żal z takiego hotelu odjeżdżać. Tak to jest kiedy jedziemy na objazdówkę i siedzimy na walizkach. Jednak chętnie wrócimy kiedyś do tego hotelu, chociażby samemu – ekhm.. jak język podszkolimy hehehe
Pekinie jest udekorowany ten hotel ładne zdjęcia w światłach sztucznych.
Za zdjęcia dziękujemy, a hotel – aż żal było zostać na 1 noc.
Planowałam jechać do Włoch w tym roku, ale pandemia zweryfikowała plany. Jadę na Kaszuby 🤣
Kaszuby też są piękne. 🙂
Ech zawsze podobał mi się klimat włoski, jest zdecydowanie cieplej niż u nas 🙂
Krysiu nie da się ukryć.