PuzzLego Room już gotowy jest do urządzenia. Na razie powstają koncepcje, jak dobrze zagospodarować ponad 50 m2. Dokładnie tyle, to nie żart, a sama prawda. Zresztą niżej poznacie wszystkie (mamy nadzieję szczegóły).
Kiedy w 2018 roku zaczęliśmy kupować i układać pierwsze nasze puzzlowe zbiory, nawet przez myśl nam nie przeszło, że:
>> dojdą do pasji klocki (głównie LEGO);
>> pojawią się myśli o hobbistycznym miejscu (nie ważne czy to w domu czy w osobnym budynku).
Na dzień dzisiejszy ułożonych mamy ponad 300 niesamowitych obrazów. Jedne mają kilka elementów, a inne kilka tysięcy. To samo dotyczy klocków Lego. W związku z tym w salonie, sypialni a nawet czasem w kuchni wystawały wszędzie pudełka. Stoły wiecznie zajęte oraz podłoga. Sprzątanie wszystkiego trwało po kilka dni i jeszcze ten odwieczny problem > kurz <.
Te większe czynniki i mniejsze sprawiły, że coraz częściej zaczęliśmy myśleć o tym aby stworzyć miejsce, w którym będziemy mogli spędzać miło czas. Dodatkowym plusem miało być to, aby nie było trzeba wszystkiego przenosić, chować czy składać a później na nowo rozkładać i tworzyć „hobbistyczny nieład”.
Tak właśnie coraz mocniej rodziło się w nas pragnienie i myśl aby stworzyć mały hobbistyczny pokój, nasze królestwo.
Hobbistycznego pokoju powstała bardzo szybko. Wiedzieliśmy, że pasjonaci różnych dziedzin tworzą ciekawe roomy (pokoje) np. puzzleroom czy legoroom. Nie spasowały nam pierwsze nazwy czyli puzzle-lego room czy lego-puzzle room. Nazwy za długie i chociaż wiadomo było o co chodzi, nie do końca przemawiały do nas.
Pewnego dnia zagalopowałam się pisząc post i połączyłam w jedno dwa słowa: puzzle oraz lego i tak powstał: PuzzLego Room :).
Jak na samym początku wspominaliśmy PuzzLego Room już gotowy jest do urządzenia. No właśnie, urządzanie tak wielkiego pokoju nie będzie należało do łatwych. Na tą chwilę wiemy już, że pojawią się w nim skrzyneczki z pojemnikami na klocki oraz półki ekspozycyjne. A co z puzzlami? Zawisną na ścianie 🙂 – ale nie tylko. Kombinujemy jak je połączyć z klockami. Połączyć je razem na makiecie, tworząc tło do makiet.
Może poniższe obrazy troszkę naświetlą Wam nasz pomysł.
_______________________________________________
Czy macie w domu, garażu lub w osobnym budynku takie swoje hobbistyczne miejsce? Czy macie jakieś pasje? Co powinno pojawić się obowiązkowo w pokoju pasjonata? Jakie rozwiązania polecacie do takiego miejsca. Podzielcie się Waszą wiedzą, a my dzielić się z Wami będziemy naszymi doświadczeniami.
Zapraszamy Was też tu:
Instagram >> sikorkowepasje
FanPage >> sikorkowepasjepl
Grupa na Facebooku (dla ludzi z pasjami) >> Żyj pasją …
Oraz wszędzie tam, gdzie dzielimy się z Wami naszymi (nie)codziennymi pasjami.
Podziwiam i trzymam kciuki z całych sił , no i czekam na efekty!
Jotko dziękujemy. Postaramy się na bieżąco informować o pracach :)a raczej aranżacji tegoż pomieszczenia.
Serdeczności.
Który blog obowiązuje?
Ervisha – ten 🙂 . Ten na blogspocie to taki album w sumie abyśmy mieli na bieżąco podgląd tego co ułożyliśmy i kupujemy 🙂 Zapraszamy więc częściej tutaj.
Rozumiem. Dziękuję 😉
Bardzo proszę 🙂
..kapitalny pomył z pokojem ’PuzzLe Roomu’, podoba mi się bardzo 🙂
..z przyjemnością będę zaglądała i podziwiała Wasze osiągnięcia i pomysły 😉
– pozdrawiam najserdeczniej 🙂
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa i pozdrawimy.
Powodzenia 😉
Dziękujemy!
Wow! Ależ zazdroszczę Wam tych 50m2 na swoje pasje! Jak mam kącik w kuchni na swoje szycie, a marzy mi się osobny pokój… Musiałabym kupić sąsiadującą kawalerkę chyba i drzwi w ścianie przebić, ale to dość kosztowne 🙂 No i sąsiadka musiałaby zniknąć 🙂
To byłby solidny remont. Jak ściany burzyć. Niestety, nie każdy ma możliwość mieć takie pomieszczenie.
Mimo to, życzę spełnienia marzenia o takim większym swoim pokoiku do pasji.
Pomysł mega ekstremalny 🙂 jestem ciekawa końcowego efektu. Maksymalnie puzzle jakie układałam to 10 000 ale zajmowały mega dużo miejsca.
Patrycjo, takie puzzle na pewno zajmują sporo miejsca. A czy możesz się pochwalić co to dokładnie były za puzzle? 🙂
Wow, jestem pod wrażeniem. Ja nie wiem czy bym podołała
Roboty było sporo, ale udaje się realizować pomysł. Małymi kroczkami, ale do przodu.
Whoa super pomysł jak i koncepcja
Bardzo miło czytać, że się koncepcja podoba.
Podziwiam, ale jak sie ma taką pasje to ppzniej szuka sie na niq osobnego miejsca 🙂
Dokładnie. Mimo wszystko i tak obawiamy się, że tego miejsca może być za mało 😀
Przyznam się, że ilekroć wchodzę na Wasz blog, to nie wiem, gdzie umieścić komentarz. Muszę wejść w poszczególne kategorie, by sprawdzić, który wpis jest najnowszy(nie umiem poruszać się na Fb, a Instagram to dla mnie tabula rasa). Dziś wybrałam tę i pomysł pokoju, w którym eksponowalibyście swoje dzieła bardzo mi się spodobał. Tylko pozazdrościć, że możecie tak duże pomieszczenie przeznaczyć na swoje hobby. Nie wiem czy łączenie puzzli z figurkami lego to rozwiążanie, które sama bym wybrała. Ja ułożone puzle oszkiłabym i jak obrazy umieściła na ścianach, a przy nich poustawialabym gabloty(podobne do tych w muzeach) i tam eksponowałabym figurki… Czytaj więcej »
Iwonko dziękujemy. Najnowsze wpisy wyświetlają się na na górze strony. Sami jeszcze tutaj niektórych rzeczy nie ogarniamy i ograniczamy się do pisania oraz instalowania w razie potrzeby wtyczek nam potrzebnych.
Blogspot jest bardzo fajny i nadal go lubimy oraz bloga też tam prowadzimy. Zapraszamy na niego, będzie łatwiej w poruszaniu się. Serdeczności.