Dzisiaj zapraszamy Ciebie na wspólny przegląd gazetki Lego Explorer 1/2020. Już jutro pojawi się przegląd numeru drugiego, a pojutrze trzeciego numeru. Mamy spore gazetkowe zaległości, a o puzzlach to już nie wspomnę. No a gdzie tam inne tematy takie jak film, książka (jeszcze ani jedna się nie pojawiła), kolekcje czy podróże.
Nadchodzi jesień, nadchodzi upragniony czternastodniowy urlop, to postaram się napisać od razu kilka postów do przodu. Nie pozostanie Tobie nic innego, jak tylko wpadać tutaj, oglądać, czytać i komentować – w ostateczności poszukiwać swoich ulubionych działów.
Premiera nowego magazynu Lego przypadła na dzień 16 lipiec 2020 roku. Magazyn jest miesięcznikiem czyli wychodzi raz w miesiącu. Datę kolejno ukazujących się gazetek poznajemy w trakcie przeglądania obecnie wydanego numeru. Gazetka o nazwie Lego Explorer jest wydana przez EGMONT i kosztuje 12,99 zł. Wydawnictwo poleca nam aby zabawkę składały osoby powyżej siódmego roku życia.
Gazetka nie jest sucha sama w sobie, bo dodatkowo dostajemy do niej saszetkę z klockami. Dzięki instrukcji znajdującej się wewnątrz magazynu możemy zbudować (w tym wypadku) robota imieniem ED. Zobaczcie jaki zbieg okoliczności, bo moje imię to Edyta ( w skrócie Edi).
Na początku powiem, że sama okładka jest jest dość gruba w porównaniu z innymi gazetkami Lego. Sam projekt okładki wytwarza ogólny efekt WOOW. Tutaj już częściowo wiemy z czym mamy do czynienia.
Druga strona okładki jest genialna i zatytułowana: „PATENTY NA CO DZIEŃ”. Znajdziemy tu pomysł, jak możemy w sposób praktyczny wykorzystać klocki. W pierwszym numerze mamy robota, który trzyma telefon, a my możemy oglądać film lub w bezpieczny sposób przeglądać strony internetowe czy grać w gry.
Trzecia strona to obszerny spis treści. Zobacz w jaki ciekawy sposób jest ta strona stworzona. Witamy się z Niną oraz z Jej robotem pomocnikiem – EDim 🙂
Mamy wrażenie, że gazetka jest kierowana do troszkę starszych czytelników. Gazetki z Lego Friends, Księżniczki, Disney, City i inne głównie kierują się treściami dla najmłodszych.
Lego Exprorer to połączenie nauki i zabawy. Dodatkowo poznajemy ciekawostki odnośnie robotyki a także możemy czerpać inspiracje z użyciem poszczególnych klocków. Na stronach 8 – 9 możemy sami zaprojektować wymarzonego robota oraz powierzyć mu poszczególne zadanie. W magazynie znajdziemy też kilka łamigłówek oraz plakat, na którym mamy odtworzoną według lat historię komputerów, robotów i sztucznej inteligencji. Z tyłu okładki wycinamy też zawieszki na drzwi.
Do numeru jest załączona saszetka o numerze katalogowym: 11938, a w niej aż 45 klocków plus kilka zapasowych. Na stronach 33 -34 znajdziemy dokładną instrukcję jak zbudować naszego robota, który będzie nam towarzyszył też w kolejnych numerach, jako przewodnik.
Gotowy robot Ed jest bardzo sympatycznym robotem. Posiada dużo ciekawych elementów konstrukcyjnych a on sam potrafi obracać się wokół własnej osi. Poniżej możesz zobaczyć sesję zdjęciową Ediego:
Czy spodobał się Tobie ten przegląd gazetki Lego Explorer 1/2020 ? Czekamy na komentarze i opinie pod tym postem.
______________________________________________________________________
Zapraszamy Ciebie po pozostałe nasze recenzje i opisy związane z różnymi seriami LEGO.
Polecamy Tobie też pozostałe nasze profile: Instagram, YouTube oraz FanPage.
Do zobaczenia w sieci.
Bardzo ciekawa pasja i to nie tylko dla dzieci. Wspaniałej zabawy 👍
Dziękujemy.
Mój pięciolatek uwielbia klocki i takie gazetki 🙂
My też my też. Pozdrawiamy 5latka 🙂
Moje dziecko też lubi te gazetki z Lego 🙂
Kasiu miło czytać 🙂
Nie mam dzieci, więc kompletnie nie jestem w temacie 😀 W dzieciństwie lubiłam układać klocki Lego, widzę, że się zmieniły przez ostatnie 30-35 lat
Altea, bardzo … jest postęp. Mam jeszcze Lego Basic jeden zestaw z lat 90 🙂
Co do dzieci, też ich (na razie) nie mamy ale bawimy się układając klocki i puzzle bardzo dobrze.
W ogóle nie kojarzę tych gazetek, ale miłośnicy Lego na pewno zwrócą na nie uwagę.
To prawda, miłośnicy Lego często się w różne takie gazetki zapatrują 🙂
Jeszcze trochę a sama zaprenumeruję takie gazetki, fantastyczne wspomnienia z zabawy lego klockami, ale i teraz się na nią decydujemy w wolnych chwilach. 🙂
Bookendorfina polecamy 🙂 Na klocki, na gry planszowe jak i na puzzle oraz książki nie ma wieku określonego… jak i na wiele innych ciekawych pasji.
Dla miłośników lego takie gazetki to gratka.
Macie fajną pasję i dobrze, że ją podzielacie.
Bawcie się dobrze 🙂
Irenko dziękujemy 🙂 Serdeczności dla Ciebie na te święta i dla całej familii 🙂
Lego chyba nigdy nie wyjdzie z mody. Super zabawa. 🙂
To prawda. 🙂
U nas też mnóstwo tych gazetek, potem sporo radości ze składania klocków 🙂
Super. Zawsze możne stworzyć coś nowego.
Macie nie codzienną pasje, dlatego takich gazetek nie może u was zabraknąć. Ja osobiście też lubię lego, ale nie interesuję się nim tak, aby kupować na bieżąco gazetki.
Gazetek jest bardzo dużooo, ale explorer jest magazynem z wiedzą 🙂 a że dodatkowo możemy złożyć zabawkę to dodatkowy plusik.
Teraz jakieś szaleństwo z lego – u nas ciągle tylko legowy Harry Potter się liczy ;p
Alicjo, o tak – Lego szał nastał. Chyba to też dzięki Lego Master 🙂 u nas Super Mario, Technic oraz … w sumie każdej serii po trochu 😀
To pismo dla moich dzieci, są fanami lego i w ogóle klocków. Uwielbiają układać, budować i rozbudowywać. Jeszcze nie potrafią czytać ale same rysunki sa intertesujące a tręś my przecyztamy,
Aniu, to miło słyszeć, bo klocki to rozwój 🙂 pozdrawiamy!
Coś dla moich córek, bo z gazetek LEGO friends już wyrosły, a nadal lubią konstrukcje z klocków. Dołączone klocki to zawsze duży plus.
Marysiu, tym bardziej że mogą się z tych gazetek czegoś nauczyć. Polecamy tą serię.
Doskonała propozycja dla młodszych odbiorców, ale i fanów serii. Cieszy fakt, iż twórcy przygotowują takie gratki 🙂
Damianie zgadza się, jest dużo ciekawych informacji.
Tej serii gazetek Lego jeszcze nie kupowaliście ale z chęcią się nimi zainteresujemy
Warto, na prawdę 🙂 duże źródlo wiedzy w nich.
Nawet nie wiedziałam, że są takie gazetki xD
Justynko a więc teraz już wiesz.
Myślę, że wszystkim pasjonatom podoba się to ,że jest dołączona figurka :-0
Krysiu, to bardziej robot, którego musimy zbudować – lecz jest on całkiem przyjemny.
Lego swego czasu było u mnie na topie , ale te czasy minęły, bo syn już dorosły 🙂
🙂 hehehe .. dla Lego wiek nie gra roli 🙂
Aż się czasy dzieciństwa przypominają
Oj tak, nasz czas się przedłużył 🙂 i warto w nowe serie zainwestować a przy tym dobrze się bawić. Nie każde Lego jest dla dzieci 🙂 Niektóre są dla 16+ a nawet 18+ 🙂 Pozdrawiam.