FARMERAMA
Dawno dawno temu, bo 05 października 2009 roku w sieci pojawiła się gra: FARMERAMA – gra strategiczna. Jej producentem i wydawcą jest: Bigpoint.
Początki
są bardzo proste. Przez samouczek przeprowadzi nas Józek Łopatka. Pokaże nam on w jaki sposób możemy zasiać pole, jak zebrać plony oraz jak opiekować się zwierzętami. W końcu na farmie mamy nie tylko rośliny, ale drzewa i ciekawe zwierzęta. Kury, króliki, borsuki, konie i wiele innych ciekawych żyjątek.
Podczas wykonywanych zadań udało się nam wbić kolejny 2 poziom. Możemy zobaczyć jakie zwierzęta, rośliny lub drzewa zostają odblokowane. Co możemy zakupić.
Gdy kończy się samouczek
Józek znika i już sami możemy poruszać się po okolicy poznając kolejne plansze. Poniżej widzimy całą mapę. Niektóre miejsca są możliwe do odblokowania w momencie, gdy wejdziemy na dany poziom w grze:
Wracam do głównej działeczki i zakładam nowe pola a także dodaję jeszcze jedną zagrodę dla kurek:
Zasiane pola ładnie się prezentują. Jest kolorowo na naszej farmie:
Od czasu do czasu pojawia się event (rozgrywka) w krainie pełni księżyca. Siejemy wtedy upiorne i mroczne rośliny a nasze zwierzęta, jak to przy pełni księżyca – stają się troszkę inne:
Wiele lat temu bardzo dużo i długo grałam w tą grę. Wciągnęła mnie. Pamiętam, że wszystko co potrzebowałam do konkretnej misji wpisywałam do swojego zeszytu. Wpisywałam każde zdobyte drzewo, zagrodę dla zwierząt. Miałam chyba już z 80 poziom. Po latach jednak się mi troszkę gra znudziła. Dziś widzę, że powstało dużo nowości i ciekawostek. Zostało dodane zwierzęta, nowe drzewa a także miejsca. Nawet melodia w tle się zmieniła.
Plusy
- Ładna grafika.
- Dużo nowych plansz.
- Rozbudowane panele ze zwierzętami, roślinami i drzewami.
- Ciekawe misje i nie zawsze szybkie oraz proste zadania.
- Jeśli nie gramy zbyt często, rośliny nie więdną (co działo się kiedyś).
- Spokojna muzyka i odgłosy zwierząt oraz natury w tle (można włączyć i wyłączyć).
- Można grać w grę ze znajomymi.
Minusy
- Gra nie ma końca (chyba że sami zakończymy grę).
- Im wyższe poziomy tym dłużej rosną nowe rośliny.
- Nowi gracze potrzebują troszkę czasu aby zorientować się w całości gry. Czasem idzie się pogubić.
Link do strony znajdziecie klikając tu: FARMERAMA. Mnie zaś znajdziecie w grze pod nickiem: edi.Sikora – do zobaczenia.
Related Stories
Jeśli gra nie ma końca to dla młodych ludzi tylko plus:-)
Tak, ale jak jest za długa to też człowiek się po czasie nudzi 😀
mam konto! jam drevnikocurek 🙂
Super, jak jakiś sąsiad mi odpadnie to wyślę zaproszenie.
Nie znam i nigdy w nią nie grałam ale mam znajomych, którzy to robią od dość dawna. Sama wolę grę zwaną 'życiem';-D
Pozdrawiam!
Amasja, może coś więcej napiszesz =- nie słyszeliśmy o niej jeszcze (chyba).
Grałam kiedyś w farmę, ogródek i kapihospital. Zdałam sobie sprawę, że to zabijanie czasu i nie potrzebuję tego typu rozrywki. Preferuję jednak rzeczywistość, za dużo siedziałam przez to w internecie.
Aniu, zgadzam się z Tobą. Mimo to od czasu do czasu lubimy sobie w coś zagrać 🙂 uściski.
Nie znam tej gry, ale kiedyś chętnie spędzałam czas przy Simsach, grach z serii Tycoon oraz "Syberii" 1 i 2
Oj tak, to były cudne gry. a Tycoony – czasem gramy w niektóre jeszcze – głównie w zimowe wieczory.
Ja to kompletnie jestem na bakier jeżeli chodzi o gry, czasami grałam jedynie w zręcznościówki.
Zręcznościówki są wspaniałe 🙂
No tak, bez wątpienia, ale strasznie wciągają:)
Dokładnie. Wszystko dla ludzi ale z umiarem. 🙂
…no chyba, że ktoś odgania Cię od grania bo jesteś człowieku jednak wciągnięty:)
Hahahaha – dokładnie 🙂
Wygląda tak samo jak farma z facebooka, bardzo popularna z 10 lat temu, chyba Farmville się zwała 🙂
Obiła się mi o uszy ta gra, może jeszcze jest… sprawdzimy 😀
Nie znam tej gry, ale to w sumie nic dziwnego. Po prostu do tej pory nie grałam, trochę brak czasu.
I czasem dobrze, bo niekiedy można się mocno wciągnąć 😀
O nie, nie patrzę bo się wciągnę. Jako, że nocki siedzę bezczynnie nad łóżeczkiem to często sięgam po takie cuda.
Hihihi, nie wciągamy w nią, tylko proponujemy że można troszkę poczuć się jak farmer – rolnik.
O super! Ja bardzo lubię takie gry!
Zagramy razem?
Nie znam tej gry 🙂
Bardzo fajna zabawa i taka rolnicza 🙂
Tak Krysiu, dokładnie tak jest 🙂 od czasu do czasu fajnie zostać takim farmerem – rolnikiem 😀
Też w to kiedyś grałam! 🙂
Super. 😀
Może jeszcze zaglądnę… chociaż pewnie już nie mam tam żadnej roślinki. 😛
Zależy jak dawno nie grałaś. Obecnie jest lepiej, bo rośliny nie zamieniają się w chwasty 🙂
grałam kiedyś w podobną grę i przyznam że znów bym zagrała
Inga, zawsze możesz wrócić i coś pograć 🙂 Serdeczności.
Jak byłam młodsza to bardzo lubiłam tę grę 🙂
Również, i chętnie grałam. Po latach wróciłam zobaczyć co tam ciekawego się dzieje i jak się gra zmieniła.
Nie znam tej gry, ale też nigdy nie byłam fanką takich gier 🙂
Rozumiemy, za komentarz dziękujemy.
Trochę boję się takich gier, bo łatwo się uzależniam… No i mam swój ogródek, w którym bawię się w farmera w reale 😉
Super, że masz taki ogródek i możesz być prawdziwym farmerem.
Nigdy nie byłam fanką takich gier – dla mnie to po prostu strata jakże cennego czasu. Wolę chyba książkę 🙂
Książki też jak najbardziej na tak 🙂 też je lubimy 🙂
Śmieszna gierka, grałam w coś podobnego z dzieciakami z rodziny, ale nie online tylko w formie planszówki. Pozycja warta wypróbowania 🙂
Ciekawa musi być ta planszówka. Jeśli uda się Tobie przypomnieć nazwę tej gry, to proszę napisz.
Dużo o niej słyszeliśmy ale sami nie mieliśmy okazji grać
Kiedyś był na nią nie mały szał, dziś chyba już coraz mniej w nią gra.
Fajnie, że przypomniałaś mi o tej grze. 🙂 Podam pomysł dalej, może moja siostra się skusi i zagra.
Pozdrawiam,
http://www.kosmetykiani.pl
Miłej zabawy życzymy.
Kiedyś namiętnie grałam, ale mi się znudziło.
Mi też się znudziło, ale jakoś gram na nowo. znów wciągnęło 😀
musze założyć konto bo brzmi ciekawie
Polecamy, ale nic na siłę – czasem można się dobrze wkręcić 🙂
podrzuce temat bratu, on czeto grywa
Polecamy, ale nic na siłę 🙂
Wow, gra bez końca to musi być ekscytujące. Przyznaję, że obecnie wolę książkę niż gry. Jednak zapewne jest to świetny sposób na spędzenie czasu.
Anetko, też lubimy książki 🙂 Mimo to czasem pograć też warto i pobudzić w inną stronę wyobraźnię lub poćwiczyć koncentrację 🙂
Jeszcze nie grałam w tę grę ale nie chce zaczynać, bo to uzależnia 😀
Donna, potwierdzamy 😀 gry potrafią narobić nie małego bigosu w życiu.
Pamiętam jak za czasów szkolnych grało się w farmera, miło wspominam tą grę.
oooo super!
Pamiętam takie gry z dzieciństwa, teraz brak mi czasu na takie przyjemności
Anszpi też mało gramy, ale od czasu do czasu – dlaczego nie 😀 ?
Jako dziecko zdarzało mi się grać na komputerze. Od lat już e nic nie grałam. Aż nabrałam ochoty
Super 🙂 Miłego czasu rekreacji 🙂
I have read your article carefully and I agree with you very much. This has provided a great help for my thesis writing, and I will seriously improve it. However, I don’t know much about a certain place. Can you help me?