Domowy rosół drobiowy z kury
Domowy rosół drobiowy z kury najczęściej gości podczas niedzielnych obiadów. Niemniej jednak przyznaję, że chociaż zupy są w wykonaniu szybkie, to nie lubię ich robić. Dodatkowym plusem jest to, że Marco średnio za nimi przepada. Nie to co mięso albo pyszna sałatka.
Potrzebne składniki
Połowa kurczaka pokrojonego na części (podudzie, pierś, kark itd.);
Przegotowana wcześniej woda;
Cała jedna cebula;
Jedna marchewka;
Kilka kulek pieprzu czarnego całego;
Kilka granulek zioła angielskiego;
Dwie łyżeczki 'kucharka’.
Zielona pietruszka i makaron – do ozdoby oraz sposobu podania.
Można przygotować jeszcze czosnek, pietruszkę korzeń, seler oraz sól (jeśli okaże się, że zupa jest mało słona, co jest wątpliwe).
Wykonanie
Mięso płuczę pod bieżącą wodą. Mamy to szczęście, że kurczak jest domowy, a nie sklepowy :), co zmienia smak i zapach. Następnie wkładam do garnka i zalewam wodą. Wodę wcześniej przegotowuję aby była już gorąca. Kolejno dodaję cebulę, marchewkę, pieprz czarny cały oraz ziele angielskie (również całe granulki). Do smaku dodaję dwie małe łyżeczki kucharku. Stawiam na palnik i gotuję mięso do miękkości. Gdy mięso jest gotowe wyciągam i sprawdzam smak zupy. Jeśli trzeba dodaję troszkę soli lub pieprzu. Podczas gotowania woda paruje, dlatego raz lub dwa razy dolewam przegotowaną wodę, aby uzupełnić braki.
Jak długo gotować? Najlepiej gdzieś po godzinie sprawdzić stan mięsna – czy jest już miękkie. Średnio taki rosół gotuję od godziny do maksymalnie półtorej.
Domowy rosół drobiowy z kury najczęściej podajemy z ozdobnym makaronem np. kokardkami – lecz to nie ma znaczenia. Czasami służy nam on jako napój i pijemy go po prostu z kubeczka. Do dekoracji używamy zielonej pietruszki.
Smacznego.
Na YouTube
nasz rosołek też się gotuje. Możecie zobaczyć i posłuchać krótkiego filmiku:
Zapraszamy po pozostałe nasze wytwory kulinarne do zakładki: przepisy.
Znajdziecie nas też na IG oraz na FB oraz wyżej wspomnianym YT. 🙂
A jaki jest Wasz ulubiony rosołek? Wołowy, drobiowy, warzywny … ? i z czym najczęściej podajecie? – zapraszamy do dzielenia się i komentowania pod postem.
Co z ugotowanym mięsem? Na pewno za jakiś czas pojawi się wpis z kontynuacją. Może sami nam coś zaproponujecie? 🙂
Ps. Dziękujemy za obecność, za to, że jesteście z nami 🙂
Related Stories
U mnie rosół to kawałek indyka np.skrzydła pół, udko z kurczaka ,czasami kawałek korpusu z kaczki, marchew, liście selera lub kawałek selera, kawałek pora, kawałek kostki rosołowej drobiowej, sól do smaku.Niektórzy sami sobie dodają przyprawę maggi lub pieprz. Rosół gotuję w sobotę juz na obiad (większa ilość ), mieso zjadamy.Jesli mięso zostaje to obieram z kości i zamrażam .Jak wykorzystuję? robię z niego galaretkę , lub jest pokrojone do barszczu białego lub robię rissoto.Pozdrawiam.
Oczywiście rosół jest co tydzień, jak to było w tradycji.Nie ma już tradycyjnej modrej kapusty ,klusek i rolady.To drugie danie to raczej na święta.
Urszulo, dziękujemy za podzielenie się ciekawymi informacjami 🙂
Również pozdrawiam. 🙂
Rosół bardzo lubię jednak robię go sporadycznie. Jeżeli zagości na naszym stole to jest z kawałka kurczaka i karkówki wołowej. Mięso czasem zjadamy, przeważnie zostawiam na pierogi. Rosół podaję z ryżem, naleśnikiem pokrojonym a´ la makaron,kluseczkami z kaszy manny, lub makaronem. U mnie obiad dwudaniowy jest jedynie w święta oraz w moje imieniny i Eryka urodziny.
Serdecznie pozdrawiam:)
Czyli jak u nas. Rodzice nadal jedzą dwudaniowe obiady, my już od tego odeszliśmy.
A u mnie było ostatnio z koguta 🙂 Ot, tak 🙂
Agnieszko super.