Amazonia czyli krakowska papugarnia

Papugarnia Amazonia

Amazonia czyli krakowska papugarnia zrobiła na nas nie małe wrażenie. Papugarnia, to takie małe ZOO, które różni się od tego jakie znamy. Różnicą tą jest bliskie poznanie różnych gatunków papug, karmiąc je, rozmawiając z nimi oraz zapraszając aby usiadły na naszej ręce/ramieniu lub głowie. Zdążyliśmy wybrać się w to (i nie tylko) magiczne miejsce podczas wyprawy do Krakowa. Zdążyliśmy udać się na kilkudniową wycieczkę, zanim powstały te wszystkie zakazy i limity oraz nakazy z powodu korony.

Lokalizacja

Nie będziemy ukrywać faktu, że mimo iż papugarnia Amazonia znajduje się w jednej z kamienic na rynku, krążyliśmy w kółko aby ją znaleźć. Nasz GPS po prostu nie umiał jej dokładnie zlokalizować. Śmialiśmy się, kiedy wreszcie zobaczyliśmy szyld na przeciw sukiennic oraz wyszukiwaną ulicę: Rynek Główny 23/3. Tak więc pamiętajcie, jeśli idziecie od strony Bazyliki Mariackiej, przejdźcie przez sukiennice i na prosto znajduje się ta kamienica a w niej ciekawe gatunki papug.

Co warto wiedzieć nim spotkasz się na żywo z pięknymi ptakami

Przed wejściem do świata papug trzeba zostawić podręczny bagaż w szafkach – dotyczy to wszystkiego nawet małej torebeczki. Potrzebna nam jest swoboda ruchu. To samo dotyczy wszelkich kurtek, bluz – nie są wieszaki.

Nim przekroczymy magiczną bramę, należy wyzbyć się wszelkich kolczyków, pierścionków i świecidełek, chyba że chcemy mieć po ręce lub uszku. Tak na prawdę nikt z nas – nawet opiekun, nie wie jak do końca zachowa się ptak. Jedna papuga próbowała przez pewien moment zaatakować aparat (hahaha). Musiałam na chwilkę przerwać sesję zdjęciową.

Dzieci dostają od opiekuna (wliczone w cenę) coś w rodzaju poncza z kapturem. Dorośli również mogą skorzystać z tego kolorowego ubioru, ale nie jest on wymagany. Warto jednak ubrać go, jeśli jesteśmy ubrani w eleganckie stroje. Haha… lepiej iść na luzie i sportowo. My zaś nie wiedząc co nas do końca czego ubraliśmy te 'poncza’.

Dodatkowo i już obowiązkowo, nie zależnie od wieku, każda wchodząca do środka osoba ubiera specjalne rękawice bezpalcowe (nie pamiętam jak się to fachowo nazywa), jako ochrona przed podrapaniem ręki przez papugi.

I jeszcze jedno. Wspominaliśmy, że urocze papużki można karmić. Możemy kupić miseczkę smakołyków dla ptaków i dokarmiać je podczas wizyty.

Pozostałe informacje:

Bilety:

  • normalny – 25 zł.
  • ulgowy – 20 zł.
  • rodzinny ( 2 osoby dorosłe + 2 dzieci) – 70 zł.
  • grupowe od 8 osób z rezerwacją – od 15 zł.
  • wynajem sali 3 godziny na urodziny dziecka – od 300 zł.

Limit czasowy – 30 minut.

Godziny otwarcia: poniedziałek – niedziela 12:00 – 20:00.

Strona internetowa papuziarni: kliknij tu.

Filie:

  • Tarnów – papugarnia Amazonia, ul. Szkotnik 2B;
  • Zakopane – papugarnia Krupówki, Krupówki 60.

Papugarnia Amazonia w fotorelacji:

Warto czy nie

Zdania zawsze będą podzielone. Z jednej strony możemy podziwiać wielkie i mniejsze gatunki papug z bardzo bliska. Dowiedzieć się ciekawych rzeczy. Z drugiej odezwą się też obrońcy zwierząt, że one powinny żyć w swoim środowisku, na wolności. Latać z innymi ptakami. Nikogo z Was nie namawiamy, nikogo nie zachęcamy lecz zostawiamy wolność wyboru.

Tu byliśmy

Zapraszamy Was serdecznie na pozostałe nasze podróżnicze wpisy, szczególnie teraz kiedy siedzimy w domu i poruszać możemy się wirtualnie. Na blogu znajdziecie posty związane z trzema krajami:

Z czasem pojawią się nowe państwa, które zwiedziliśmy oraz te, które zwiedziemy z czasem, gdy tylko poluzowane zostaną granice i zakazy. Do zobaczenia w następnym poście o … ?

5 1 vote
Oceń wpis
Podziel się
Subscribe
Powiadom o
guest
63 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Agnieszka Kaniuk

Uwielbiam papugi. Znam to miejsce. 😊

Morgana

Nie byłam, ale z papugami miałam do czynienia u mojej siostry na wsi.
Budziły mnie wczesnym rankiem.
Jak tylko będzie można wolę zwiedzić oranżerie🌴🌸
Pozdrawiam serdecznie🤗☀️☕🍰

Karolina90dg

Nie byłam, chociaż w Krakowie bywam(a raczej bywałam) niemal codziennie. Pozdrawiam

Wędrówki po kuchni

Zawsze zachwycały mnie te piękne, kolorowe ptaki. Nie można od nich oderwać oczu!

Uwielbiam papugi i naoglądałam się ich w Australii, bo tam żyją na wolności.
Cudne ptaki, chociaż czasami tak drą swoje japy,że ciężko wytrzymać.
Warto pokazać je dzieciom i samemu zobaczyć, bo u nas na wolności nie żyją, chyba,że komuś zwieje z klatki.

Słodko Słodka

Nie byłam nigdy,a chętnie bym się wybrała na wypad rodzinny do takiego miejsca 🙂

Nie wiedziałam o jej istnieniu do tej pory. Chętnie się tam wybiorę z rodziną.

Myśli Potarganej

W Łodzi też mamy papugarnie. Bardzo lubię tam chodzić, ponieważ papugi to wdzięczne stworzenia. Kontakt z nimi to sama przyjemność

Magdalena

Wygląda świetnie, jak sytuacja się trochę uspokoi to na pewno odwiedzę z dziećmi.

Wędrówki po kuchni

Zawsze podziwiałam te pięknie ubarwione ptaki. Cud natury!

ladymamma.pl

U nas w Lublinie też jest papugarnia – moi chłopcy uwielbiają to miejsce:)

krystynabozenna

Piękne ptaki, pewnie urodzone w niewoli to i tak innego świata nie znają…

Bardzo fajne miejsce, lubimy papugi

Monika Kilijańska

Byłam w podobnej papugarni w Koszalinie i denerwowało mnie, że papugi jak już siadły, to nie zeszły. Szczególnie był problem z arami.

czerwonafilizanka

Fajnei że można zaplanować urodziny dziecku w takim miejscu, to napewno spora atrakcja.

Urszula

Syn był kiedyś w papugarni i był bardzo zachwycony, a to dorosły facet. Mógł je karmić i bawić się z nimi. Czyli fajny relaks:)))

Kasia Dudziak

Byłam w Papugarni, ale w Jarosławcu. Super sprawa, naprawdę. Szczególnie córkom bardzo się podobało. Muszę je znów zabrać.

Kiedyś miałam dwie papugi: Żorżeta i Żorżetę 🙂

Karolina

Byłam ostatnio. Nie mogłam się napatrzeć, na te cuda natury.

Barbarossa

To naprawdę ciekawe miejsce na spędzenie czasu.
Mieliśmy z M. okazję podziwiać papugi na wolności w Wenezueli i na Dominikanie.
Pozdrawiam ciepło!

Joanna

Bardzo fajne miejsce. Chyba jeszcze tam nie byłam.

Wędrówki po kuchni

Jakie piękne te papugi. Trzba przyznać, ze natura potrafi stworzyć coś zaskakującego i papugi są tego przykładem

Małgorzata

Zwierzaki uwielbiam więc chętnie bym to miejsce odwiedziła

toksyczna kosmetyczka

Tam to bym mogła dosłownie zamieszkac. Kocham papugi 🙂

Marta

Dzięki za te zdjęcia, nie ma szans, żebym zobaczyła to na żywo, za bardzo boje się papug, taka mała obsesyjka 🙂

SAWKA

byłam kiedyś w Australii – tam są też takie papugi
https://www.youtube.com/watch?v=v_HtF-q13eo&t=2s

MangoMania

Ja wszelkie ptactwo omijam, nie przepadam za nim dlatego nie zwiedzę tej papugarni.

Aleksandra

Ciekawe miejsce 🙂 U nas już gościło wiele papug, więc aż tak bardzo nie mam ochoty poznawać innych 😉

Daria

Córka ma aktualnie fazę na papużki .Niestety do Krakowa mamy daleko :/

Wolę już oglądać papugi w ZOO, mają tam znacznie więcej miejsca do latania.

Ja bym się w ogóle nie spodziewała, że to może być w kamienicy

trackback

1scholarly

63
0
Daj znać, że jesteś - napisz parę słów.x